Głupota Lilien nie zna granic...

Pomyślmy... kiedy ja tu ostatnio byłam? Hym... nie pamiętam... ale wy raczej też...

Ale po jakże długiej przerwie witam was tu serdecznie... ah~ czy was też denerwują mamuśki? Ej no sory... mam wakacje a ona nom stop drze ryja, że nic nie robię...  no spoko, ale chyba mogę sobie powstawać o tej 11 i pójść spać o 3 rano? Kurcze... ide do klasy maturalnej~! chce mieć trochę spokoju... A najlepsze jest gadane "ja jak zostaje w domu..." ale ja to nie ty droga mamo... ja uważam, że w domu jest czysto, kiedy mówisz, że jest w nim syf  >.>
No i to darcie się na mnie że nie śpie... a kurcze kiedy mam animce oglądać? W NOCY~! Bo przecież w dzień nom stop ktoś (np. ty) drze ryja lubi mnie woła... a do Anime trzeba spokoju C:

Aktualnie oglądam Suisei no Gargantia ale w tym miesiącu mam zamiar dokończyć jeszcze Zettai Bouei Leviathan, Shugo Chara! Party!, Nisemonogatart, Steins;Gate, Shakugan no Shana III (Final).
Może do końca Lipca się wyrobie...

A no i oglądnęłam parę filmów... 

"Takumi-kun series" Tak... oglądnęłam całe... Łącznie z 5-tą częścią, przy której troszkę się namęczyłam. Czy warto? Pierwszą część oglądałam już dawno. Taka... fajne... słodka. Druga? Nudy na pudy i flaki z olejem. Uważam, że 3 jest już o wiele fajniejsza i coś się zaczyna dziać. Moją ulubioną stanowczo stała się czwarta część. Dlaczego?

Tak... zdecydowanie kocham tą parę... Ararata-san x Shingyouji-kun... KOCHAM NO~!
A piata? ujdzie... w sumie oglądnęłabym i szóstą XD

"Ai no kotodama" 
Oglądnęłam i 1 i 2. Co powiem? TO JEST TAKIE SŁODKIE. Poczytałabym z nimi yaoi *^* Ale kurcze... rzygasz tęczą i srasz brokatem. Ulubiony fragment? "Tak, mam dziewczynę. (...) No mam zdjęcie. (...) No pokaże wam.... *jeb na stół zdjęcie amerykańca*" Ale i tak ja byłam najlepsza. W połowie 1 części kapnęłam się, że oni są parą... XDDD spoko...
A druga? *Lilien oglądała po angielsku* nie no... spoko tylko... za dużo gadania w slangu informatycznym... moja mina w pewnych momenatach:

"Kindan no Koi"
*płakusia* Piękne, śmieszne, przyjemne *płakusia* nic więcej nie powiem...
ale zdjęcie macie:

Co ja wam miałam jeszcze napisać...

 Serio nie pamiętam a to było chyba ważne O.O
a... yaoi... yaoi... yaoi... no ; ; niech mnie ktoś pilnuje ~!

JUŻ WIEM~!

Usunęłam blog o The GazettE... Dlaczego? Z powodu mojej głupoty ._. Po protu usunęłam zdjęcia z Google+ i tym samym przypadkiem usunęłam zdjęcia z bloga. ._. a za dużo by było do nadrabiania... Przepraszam  m(_ _"m)ﾍﾟｺﾘ